Prace publikowane na tym blogu są chronione prawem autorskim.
Nie wyrażam zgody na kopiowanie ich, rozpowszechnianie ani przetwarzanie bez mojej wiedzy.

wtorek, 21 sierpnia 2012

Biała komoda i drzewko :)



Jak mebelek wyglądał przed metamorfozą można zobaczyć TU


PS. Mebelek wymaga polakierowania, może ktoś mi coś doradzi w tym temacie ;)
 

35 komentarzy:

  1. Aaaa, są obrazki :) Ja najbardziej lubię lakiery satynowe (matowe), nie te na wysoki połysk. Nie mam doświadczenia z lakierowaniem mebli, ale w decu bardzo ładnie to wychodzi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Beatko :) Na pewno to będzie mat ewentualnie półmat, tylko zastanawiam się czy położyć wałkiem czy pędzlem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest przepiękna! Teraz będzie mi się taka marzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny mebelek- to drzewko jest śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  5. mój maż jak robi mebelki to przeaznie używa do pomalowania lakiero bejcy i to wystarczy ... ale jak coś innego to kupuje zwykły lakier bezbarwny tylko musi być szbko shnący takie ok 10 zł i tym maluje trzyma się jak nic i nie schodzi najlepiej dwie trzy warstwy
    komoda cudna pozdrawiam iepluteńko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za rady :) Polakierowałam wodnym szybkoschnącym :)

      Usuń
  6. Nie mogłam uwierzyć,ze to ta sama komoda... niesamowity efekt.Piękne obrazki namalowałaś.Ja używam wodnego lakieru półmatowego do paneli podłogowych.Jest biały, ale po wyschnięciu przezroczysty:)Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jednak to ta sama komoda :) hmm to nawet nie była komoda tylko szafka wisząca ;) teraz stoi do góry nogami :P

      Usuń
  7. Piękna piękna urocza..:) aż się nie mogę napatrzeć:)!!! Co do polakierowania koleżanki dobrze radzą ja myślę,że dobry będzie mat. Delikatnie nakładaj, żeby obrazki się nie rozmazały. Ja kiedyś użyłam lakieru na bazie wody i się rozmazały więc ostrożnie! pozdrowionka i jeszcze raz śliczna komoda!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Użyłam lakieru na bazie wody i na szczęście nic się nie uszkodziło :)))

      Usuń
  8. Nie było mnie chwilkę i proszę!!!Ale mnie miło zaskoczyłaś.Zainspirowało mnie to cudeńko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za rady. Komódka właśnie sobie schnie :)Polakierowałam półmatem wodnym :) firmy Altax - bezzapachowy i nieszkodliwy dla dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Metamorfoza przez duże M. Komódka wygląda wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
  11. WoW! Jestem oczarowana...piękna przemiana!
    Ślicznie wygląda:)

    Ślę słoneczne pozdrowienia.
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Niesamowita! Przepiękna! Czarująca! No słów mi brakuje :) Przepięknie Ci to wyszło! Zazdroszczę takiego talentu :)
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow! Nie możliwe, że to ten sam mebelek!
    Gratulacje - świetna robota!
    P.S. W sprawie lakierowania niestety nie doradzę :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj, tej komody to Ci zazdroszczę. Pasowałaby mi do pokoju córki idealnie:) Ach, żebym ja umiała tak malować...;) Cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna komoda, niepowtarzalna, urocza i gustowna. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Rewelacyjna metamorfoza i jaki bajkowy kąt z taką odmienioną komodą ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękna, cudowna, dosłownie brak mi słów tak bardzo mi się podoba
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepiękna, cudowna, dosłownie brak mi słów tak bardzo mi się podoba
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  19. Padliśmy z wrażenia! Niesamowita przemiana! Ptaszki ludowo-nastrojowo-wiosenne - takie lubimy najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudowna komoda! wprost wymarzona do dziecięcego pokoju...choć podoba mi się tak bardzo, że bym tak sypialnię umeblowała:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Niesamowite, co można zrobić z takiego (jak przed metamorfozą ) mebla. Komoda jest zachwycająca ! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń