Prace publikowane na tym blogu są chronione prawem autorskim.
Nie wyrażam zgody na kopiowanie ich, rozpowszechnianie ani przetwarzanie bez mojej wiedzy.
wtorek, 30 września 2014
poniedziałek, 29 września 2014
piątek, 26 września 2014
czwartek, 18 września 2014
Metamorfoza stołu.
O takim stole marzyłam odkąd pamiętam. Wiedziałam, że kiedyś będę go miała :)
I pewnego dnia marzenie się spełniło i od razu wiedziałam jak będzie wyglądał kiedy się nim zajmę.
Odczekał kilka miesięcy, ale wreszcie jest skończony i niebawem stanie w moim kąciku do pracy :)
Po wyczyszczeniu podobał mi się jego naturalny kolor, ale miał wiele ubytków i popękane nogi , sporo szpachli... nad kolorem nie musiałam się zastanawiać :)
Oto mój wymarzony stół, dokładnie taki jak miał być :)
Moje Mieszkanie, blogowisko i Ewelinaart :)
Wrzesień to dla mnie miesiąc niespodzianek :)
Mój blog zagościł w październikowym numerze Mojego Mieszkania :)
To dla mnie wielka radość i wyróżnienie, że mogłam dołączyć do Klubu Kobiet z Pasją :)
Bardzo dziękuję Pani Dagmarze Gołębiowskiej oraz całej redakcji Mojego Mieszkania,
za możliwość pojawienia się na łamach magazynu :)
piątek, 12 września 2014
Tuliptaszki na poduszce.
Powstał nowy wzór na podusie,
był już podobny malowany ręcznie, ten powstał w wersji graficznej :)
Kolorowa, by zatrzymać lato na dłużej ;)
Poduszkę zgłaszam na wrześniowe wyzwanie w Szufladzie.
czwartek, 11 września 2014
Projekt Ćwirlandia ;) Metamorfoza szafek.
Pewnego dnia napisała do mnie przesympatyczna Monika, że w ich Chacie powstanie ptaszkowy pokój ;)
Temat stworzony dla mnie :)
Kilka dni później przyjechały do mnie szafki do malowania :)
Powstała tabliczka do pokoju na drzwi i breloczek do kluczy :)
Jak Wam się podoba efekt końcowy?
W imieniu swoim i Moniki zapraszam w Bieszczady do Chaty nad Wisłokiem :)
Tam będziecie mogli odpocząć i obejrzeć szafeczki na żywo :)
środa, 10 września 2014
MomMe - projekt opakowań.
wtorek, 9 września 2014
poniedziałek, 8 września 2014
Mała metamorfoza.
Mała zmiana a cieszy :)
Delikatna metamorfoza krzesełka z dzieciństwa mojego męża :)
Krzesełko jest odświeżone, ale jego stary charakter miał pozostać.
Przede mną jeszcze kila mebelków, na które mam już pomysł tylko czasu i zapału brak ;)
Ale pomału ruszam z miejsca.
piątek, 5 września 2014
czwartek, 4 września 2014
środa, 3 września 2014
wtorek, 2 września 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)