W ostatni weekend wybrałam się z synem na spacer do lasu. Dziś patrząc na zaśnieżoną okolicę myślę sobie, że w dobrym momencie poszliśmy. Nazbieraliśmy cały koszyk skarbów :) Teraz wszystkie szyszki, kora i mech są pod śniegiem.
Z tych wszystkich darów natury powstały eko stroiki świąteczne.
To był świetnie spędzony czas, tak jak lubię :) Twórczo i rodzinnie :) Stroiki są pełne uroku i przede wszystkim ekologiczne, na zdjęcia załapały się również moje zwierzątka z dzieciństwa ;)
Stroiki trafią na kiermasz świąteczny w szkole moich dzieci <3
Mam nadzieję, że Was zainspirowałam :)